"Na naszej półkuli Święta Bożego Narodzenia obchodzone są w okresie przesilenia zimowego, po którym zaczyna stopniowo wydłużać się dzień, zgodnie z niezmiennym rytmem pór roku. Pozwala nam to lepiej zrozumieć metaforę światła, które rozprasza ciemności. Symbol ten nawiązuje do rzeczywistości, która do głębi porusza człowieka: mam tu na myśli światło dobra, które zwycięża zło, miłość, która pokonuje nienawiść, życie, które odnosi zwycięstwo nad śmiercią. Z tym wewnętrznym światłem, światłem Bożym, kojarzy nam się Boże Narodzenie, które przypomina nam ostateczne zwycięstwo miłości Boga nad grzechem i śmiercią. (...) Zwłaszcza, kiedy widzimy ulice i place miast udekorowane mieniącymi się lampkami, pamiętajmy, że te światła kierują naszą myśl ku innemu światłu, niewidocznemu dla oczu, ale nie dla serca. Kiedy je podziwiamy, kiedy zapalamy świeczki w kościołach albo lampki przy żłóbkach czy na choinkach w naszych domach, niech nasze serce otwiera się na prawdziwe światło duchowe, dar dla wszystkich ludzi dobrej woli".
Benedykt XVI
~:~