Wcześniejsze wstrząsy ziemi i wydobywający się z krateru wulkanu dym oraz popioły na wiele dni przed wybuchem spowodowały, że znaczna część ludności zdążyła się ewakuować. Mimo to kiedy w roku 79 n.e. wulkan Wezuwiusz, zasypał rozżarzonym popiołem Pompeje, zginęło 2.000 osób z liczącego 20.000 osób miasta. Po wybuch Pompeje zostały pokryte lawą, życie w mieście zostało zatrzymane i zakonserwowane.
Na zdjęciu widzimy małych geniuszów, skrzaty domowe, zajęte rzemiosłami jakie wówczas wykonywano w Pompejach. |
Dopiero w 1600 r. natrafiono na ślady miasta, a wykopaliska rozpoczęto w roku 1748. Wtedy spod wulkanicznych popiołów wydobyto na światło dzienne ruiny szeregu sklepów i magazynów. W piekarniach znaleziono wiele zwęglonych bochenków chleba, na niektórych widniało wytłoczone imię piekarza. W pralniach odkryto wielkie, okrągłe naczynia, w których prano bieliznę i odzież, ugniatając je stopami. Szewcy, garbarze, ceramicy, cukiernicy i handlarze pozostawili swoje narzędzia pracy. Na skutek wybuchu piękne wille zostały przysypane kilkumetrową warstwą pyłu, popiołu oraz kamyczkami pumeksu. Całą grozę nagłej zagłady widać na twarzach gipsowych modeli odlanych z ciał przechowanych w wulkanicznych popiołach. Są to twarze wykrzywione bólem lub zasłaniane przed pyłem i popiołem. Ulice Pompejów odzwierciedlają nam obraz życia Rzymian i Greków w I wieku naszej ery.
~:~