Budda pod ochroną węża
Na mapce, którą dostaliśmy od przewodnika były zaznaczone miejsca, z których warto zobaczyć wschód i zachód słońca. I tak zachód słońca najlepiej spędzić na świątyni Ta Prom Kel. Jest to ruina budowli, zbudowanej na wzgórzu, dzięki czemu można zobaczyć całą okolicę w swej okazałości.
Wspinając się na górę mijamy grajków. To kalecy. Grając przy świątyniach khmerską tradycyjną muzykę zarabiają na życie. Przyczynę kalectwa należy upatrywać w skutkach wieloletniej wojny prowadzonej na terenach Kambodży. Pomimo kilkunastu lat, jakie upłynęły od zakończenia działań wojennych, Kambodża jest nadal jednym z najbardziej zaminowanych obszarów na świecie. Nie należy się jednak zbytnio obawiać. Główne szlaki turystyczne są wolne od niebezpieczeństwa.